Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, zdjęcie: źródło własne |
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, widok panoramiczny, zdjęcie: źródło własne |
Oczywiście chodzi tu o samą lokalizację przy ulicy Czarny Potok 65 Korzystając z aplikacji gdy pokazuje 800-900 m do celu radzę na ostatniej prostej rozglądać się po lewej stronie za tablicą hotelu. Łatwo można przejechać bramę wjazdową i dopiero znajomy wygląd budynków uświadomi wam, że zajechaliście za daleko.
Nie ma problemu z parkowaniem, dużo miejsc postojowych. Zatrzymuje samochód za mostem, pod którym poniżej szumi płynący potok. Jego koryto prowadzi wzdłuż calego terenu hotelu Czarny Potok.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, zdjęcie: źródło własne |
Meldowanie przebiega szybko i sprawnie. Dostaje mapkę obiektu i jestem pokierowany do budynku numer 4. Zarówno tam jak i do każdej innej części hotelu Czarny Potok można dojść przeszklonymi korytarzami łączącymi je ze sobą lub wykonać krótszy spacer wychodząc na zewnątrz budynku recepcji.
Zanim doszedłem do wniosku, że lepiej iść na świeżym powietrzu, próbowałem swych sił w hotelowej topografii opierając się o hotelowe wskazówki. Numer pokoju jest jeden dla całego obszaru. Idziemy więc kolejnymi korytarzami aż ukaże się nam nasza liczba na drzwiach. Przeszedłem w ten sposób raz i szczerze go nie polecam.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, recepcja i hol zdjęcie: źródło własne |
Przedpokój niewielki, z pojemną szafą. Do dyspozycji sejf i rozkładana suszarka na pranie. Pokój, z balkonem, o przestrzennym wnętrzu, z dwoma oddzielnymi łóżkami, standardowo dwa fotele, biurko, garderoba i zabudowana lodówka.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, wnętrze pokoju, zdjęcie: źródło własne |
Dwie karty są nawet przydatne, sens w tym, że utrudniają życie dwóm niezależnym gościom. Ten bez karty musi kontaktować się z drugim, odszukiwać, by wraz z nim dostać się do pokoju.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, pokój dwuosobowy, zdjęcie: źródło własne |
Dostałem pokój z wanną. Przyznaje, że w czasie trzydniowego pobytu skorzystałem raz z relaksującej kąpieli. Głównie brałem prysznic, co w tych warunkach wcale nie było takie wygodne.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, łazienka z wanną, widok panoramiczny, zdjęcie: źródło własne |
Dodatkowym mankamentem brania prysznica była mała szerokość wanny. Wąska utrudniała swobodę ruchów. Odchylenie szklanych drzwiczek (tylko gdzieś tak na 1/3 długości wanny) niosło za sobą skutek zalania. Zresztą nawet przy przymkniętych sporo wody lądowało na podłodze.
Zgodzę się, że gościom może być wszystko jedno, nie zwrócą nawet na to uwagi. Ktoś z kadry zarządzającej powinien przyjrzeć się nie tylko z poziomu wystroju lecz również praktycznego zastosowania wnętrza, elementów wyposażenia.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, zdjęcie: źródło własne |
W czasie pobytu w hotelu Czarny Potok w Krynicy Zdroju, miałem okazje uczestniczyć we wszystkich posiłkach, od śniadania, przez obiad po kolację. Skosztowałem także dań z grilla.
Jeśli chodzi o pierwszą porę, śniadaniową, to przyznaje, że w Czarnym Potoku jest ono na wysokim poziomie. Zarówno jeśli chodzi o różnorodność i wybór, ale także smak. Co bym wyróżnił szczególnie? Omlet robiony ma życzenie przez kucharza oraz... fasolkę a’la po bretońsku. Zaskoczeni?
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, zdjęcie: źródło własne |
Mówiąc szczerze to brakowało w tym momencie tylko ziemniaków i miłośnicy niemieckiej kuchni byliby wniebowzięci. Kiełbasy pieczonej z cebulą akurat nie brakowało.
Owoce, warzywa, sałatki mniej i bardziej dietetyczne, jajecznica, parówki, płatki do mleka, jogurty, naleśniki z serem, świeże pieczywo dostępne i podane bez ekstrawagancji, ale najważniejsze smacznie.
Wspomniana jajecznica to wybór indywidualny, nie wiem jak z jej popularnością, bo pan z obsługi robił całkiem smaczne omlety z czym tylko dusza zapragnie. Z szynką i pieczarkami był bardzo wyborny.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, zdjęcie: źródło własne |
Sok pomarańczowy dostepny również z automatu. Na początku dystrybutor wlewa do szklanki wodę więc nie nazwałbym tego 100% nektarem.
Z uwagi, że sezon truskawkowy w pełni trudno nie pomyśleć o świeżym koktajlu. Pamiętam też gofry w hotelu Warszawianka w Jachrankach. Brak tych kapryśnych widzi mi się troszkę zaniża ocenę porannego posiłku, ale bardzo pozytywne wrażenie pozostaje.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój krem z dyni na zimno, zdjęcie: źródło własne |
Kątem ucha usłyszałem nie ma kartofli, choć jestem pewny, że widziałem zapiekane. Do picia dostępna woda, ale nie było problemu by zrobić sobie np. herbatę.
Jeśli chodzi o dania serwowane przez kelnerów w trakcie kolacji to z uwagi na jej zamknięty charakter dodam jedynie, że popisy kulinarne kucharza/-y w hotelu Czarny Potok w Krynicy Zdroju były na przyzwoitym poziomie.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, chata grillowa, zdjęcie: źródło własne |
Tej zabrakło też w trakcie grilla, choć akurat tutaj szaszłyk drobiowy czy kiełbasa były smaczne i udane jak na panujące okoliczności.
Jedzenie w hotelu Czarny Potok osobiście mi smakowało, ale nie jest to na pewno wyznacznik musicie tam pojechać i spróbować! Trzeba szukać innych powodów.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, mini golf, zdjęcie: źródło własne |
Hotel Czarny Potok w Krynicy położony jest niedaleko stoku narciarskiego i wyciągu Jaworzyna Krynicka. W zimowych warunkach wydaje się spełniać wszelkie wygody gości. W pozostałych porach roku również zapewnia najwyższy standard samopoczucia.
Hotel Czarny Potok, Krynica Zdrój, zdjęcie: źródło własne |
Wyjeżdżałem z Krynicy Zdrój z bagażem pozytywnych wrażeń, zadowolony, choć na pytanie czy wróciłbym z rodziną nie do końca jestem przekonany. Zawsze to lepiej sprawdzić i ocenić z najbliższymi.
___
Pobyt w hotelu Czarny Potok w Krynica Zdrój, Polska, czerwiec 2019